Gold Beauty.
Spontanicznie, przedsylwestrowo, z Szuną zrobiliśmy kilka zdjęć w stylu ‚beauty’. :) Miłego patrzenia! ;)
PS. Wczoraj w końcu założyłem film do Lubitela! :D Sam czekam na okazje do wykorzystania go i efekty, trzymajcie kciuki za efekty, jakie może dać stary, radziecki sprzęt, po którym się tylko mogę spodziewać, że jako tako działa z czarno-białym negatywem ORWO (ASA 400). ;D Negatyw oczywiście przeterminowany. 26 lat. ;D Mam jeszcze kilka takich do średniego formatu, niach niach! ;D
Na Twoim, nie tak super ekstra odlotowym jak mój, blogasku te zdjęcia wyglądają lepiej. Muszę się uśmiechnąć do kogoś, żeby mi zmienił szerokość bloga. ;D
szunabrina
3 stycznia 2011 at 07:21
Myślę, że chodzi o to, że tak naprawdę to mój blogasek jest wypaśnie super czad w kosmos odlotowy. ;D
Adam Latoń
3 stycznia 2011 at 21:19