Wielka Studencka Bitwa Na Poduszki.
Myślę, że to nie wymaga dodatkowego opisu. ;) Event był świetny. :)
Duużo więcej zdjęć na Picasie
, zapraszam też tam – może znajdziesz siebie? ;)
I jeszcze jedno foto z drogi powrotnej:
I się okazało, że to mój tramwaj. ;] Ale też zdążyłem. :D
Poznań git!
Szunabrina
23 kwietnia 2010 at 13:30
Wiadomka. 8-) ;)
Adam Latoń
23 kwietnia 2010 at 13:34
Looks like fun!
tekla
23 kwietnia 2010 at 15:30
Zdecydowanie nie tylko „looks”. :D
Adam Latoń
23 kwietnia 2010 at 15:51
Want!
tekla
23 kwietnia 2010 at 22:07
Ja Ci Sosnowca nie doradzałem. :P
Adam Latoń
23 kwietnia 2010 at 22:18
Daj spokój. Przez ten Sosnowiec mam niemalże depresję. A Poznań byś polecał?
tekla
25 kwietnia 2010 at 20:22
Poznań git, wiadomo! :D
Adam Latoń
25 kwietnia 2010 at 20:29
A u mnie… Jak to niedawno na gramatyce opisowej padło:
– „sosnowiec”? It’s a swearword!
tekla
26 kwietnia 2010 at 19:47
Jeśli Sosnowiec ma klimat jak Katowice, to, no offence ;) , niespecjalnie zazdroszczę. ;] Po kilku godzinach w Katowicach niedawno byłem przytłoczony tą ponurością i ciężkim klimatem.
Adam Latoń
26 kwietnia 2010 at 20:56
Rewelacja, też tam chciała być! Fajne foty..mmm
lilka4
1 Maj 2010 at 07:21